Najpewniej do Nowego Roku pozostawiam bloga samopas. Możliwe, że w Wigilię wrzucę coś słodkiego, ale nie obiecuję. Pamiętam o raffaello. Zdjęcia są zrobione i czekają tylko na obróbkę. Papryczki oraz Ciastek jeszcze poczekają. W przygotowaniu mam też kilka obrazów i nieco srebra więc początek roku szykuje się pracowity.
Życzę wszystkim wyśmienitej zabawy Sylwestrowej oraz oczywiście ciepłych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.
...a tak na marginesie cieszę się, że tegoroczny koniec świata już za nami. Czekam na efekty następnej szamańskiej bibki. Może tym razem specjalistom od palenia ziela i picia gorejącej wody pójdzie lepiej;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz