Poniższe przedstawiają ażurową pisankę wykonaną ze strusiego jaja. Do jej zrobienia użyłem diamentowych wierteł dentystycznych. Praca ta powstała jakieś 4 lata temu. Być może jeszcze kiedyś wrócę do tego zajęcia.
Fotografie były zrobione zwykłą cyfrówką, więc ich jakość odstaje nieco od tej, do której się
przywyczailiście. Mam jednak nadzieję, że samo jajko się Wam spodoba.
Pozdrawiam :)
przesliczne:-)
OdpowiedzUsuńCudowne, wyobrażam sobie jak karkołomne musiało byś rzeźbienie w takiej wydmuszce:)
OdpowiedzUsuńChcę o coś zapytać :) Od dłuższego czasu obserwując wpisy na blogu oraz komentarze zaczęłam chyba domyślać się Twojego zawodu. Czy ty przypadkiem nie jesteś stomatologiem? ;-)
OdpowiedzUsuńTeraz się wszystko wyda:P
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem:) Pani detektyw:)
OdpowiedzUsuńChyba sprawa się rypła el doktore :) LR
OdpowiedzUsuńPiekne,bardzo oryginalne:-)
OdpowiedzUsuńwłaśnie Panie Doktorze! gdzie ząbki ? ... o reszcie nie wspomnę :P T
OdpowiedzUsuńPanie Doktorze, umie Pan wyczarować piękne rzeczy.. Gratuluję talentu! :o)
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami. E. :)